Są to substancje pobudzające seksualnie, znajdujące się w roślinach , pokarmach i napojach .
Dawniej umiejętność przyrządzenia afrodyzjaku uważano za zdolność magiczną.
Popularnymi afrodyzjakami są pokarmy, przyprawy, zioła, i napoje.
Popularnym afrodyzjakiem są owoce morza . Znajdujący się w nich cynk pobudza produkcję
testosteronu, hormonu męskiego który zwiększa libido.
Do afrodyzjaków zaliczamy przyprawy i zioła o działaniu rozgrzewającym
i powodującym lekkie przekrwienie narządów płciowych :cynamon, imbir,
kardamon, goździki, wanilia, pieprz kajeński,lubczyk, gałka muszkatołowa, cząber, chili.
Do afrodyzjaków przyjmowanych jako pokarm zaliczamy: szparagi, figi, morele, daktyle,
sery, pstrągi, sardynki, ostrygi, orzechy włoskie, miód, małże, kawior, jaja, trufle
i dziczyznę, czekoladę, cebulę ( szczególnie zupa cebulowa), befsztyki, truskawki , awokado.
a także czosnek, chrzan, kapary , pory i seler zarówno korzeniowy jak i naciowy.
Kawa, herbata lub szampan z dodatkiem imbiru, cynamonu i koziego mleka powoduje
zwiększenie możliwości seksualnych.
Wino też można zaliczyć do afrodyzjaków.
W winie znajduje się bor , który zwiększa produkcję hormonu żeńskiego estrogenu.
Bardzo smacznym afrodyzjakiem jest arbuz. Owoc ten zawiera citrulinę ,
związek który poprawia krążenie krwi w naczyniach obwodowych i ułatwia erekcję.
Naukowcy dowodzą , że wystarczy zjeść 1.5 litra soczystego miąższu by spełnił męskie
oczekiwania i w sposób naturalny zastąpił niebieskie pigułki.
Mankamentem tej kuracji jest to, że owoc ma właściwości moczopędne.
Nie jest wskazany również dla cukrzyków , ponieważ zawiera duże ilości cukru.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz